„Mała pomoc, wielka radość”
„Mała pomoc, wielka radość” – PCK, P&G oraz Carrefour ruszyły z akcją na rzecz potrzebujących dzieci
Procter & Gamble oraz Carrefour Polska połączyły siły, aby we współpracy z Polskim Czerwonym Krzyżem poprawić sytuację życiową dzieci z najuboższych rodzin w Polsce. W ramach rozpoczętej właśnie kampanii „Mała pomoc, wielka radość” procent ze sprzedaży produktów P&G, takich jak m.in. Pampers, Ariel czy Gillette, zakupionych w sklepach Carrefour w całej Polsce, przeznaczony zostanie na najbardziej potrzebne rzeczy dla podopiecznych PCK.
W najuboższych rodzinach częstym problemem jest zaspokojenie podstawowych potrzeb – zapewnienie żywności, ubrań, a także środków higieny i czystości. Negatywne skutki sytuacji tych rodzin najbardziej odczuwają dzieci. Brak podstawowych rzeczy w domu niekorzystnie wpływa na ich rozwój i dorastanie. PCK, najstarsza w Polsce organizacja humanitarna, od lat dociera z pomocą do dzieci z najuboższych rodzin.
Procter & Gamble i Carrefour Polska właśnie rozpoczęły program „Mała pomoc, wielka radość”, którego celem jest pomoc potrzebującym rodzinom, podopiecznym PCK. – Przez 365 dni w roku robimy wszystko, co w naszej mocy, aby poprawiać życie naszych podopiecznych. Wielu z nas nawet nie zdaje sobie sprawy, jak niewiele trzeba, by choć trochę podnieść poziom życia rodzin, którymi się opiekujemy. Nawet takie podstawowe produkty, jak środki czystości czy higieny mogą w znaczący sposób poprawić warunki, w jakich dorastają dzieci i młodzież – tłumaczyła Jolanta Chełmińska, Członek Prezydium Zarządu Głównego PCK.
Brak podstawowych rzeczy w domu ma znacznie szerszy wymiar – Dla dzieci w wieku szkolnym bardzo ważnym źródłem wiedzy o nich samych jest grupa rówieśnicza. To m.in. dzięki informacjom zwrotnym od innych, młody człowiek kształtuje samoocenę, pozytywną bądź negatywną. Dzieci, które żyją w niedostatku, które różnią się w istotny sposób od innych, mogą stać się ofiarami wykluczenia społecznego. Dlatego zapewnienie dzieciom godnych warunków życia jest tak istotne dla ich prawidłowego rozwoju. W przeciwnym razie naraża się je na brak poczucia akceptacji, które jest jedną z ważniejszych potrzeb życiowych dzieci – zaznaczyła psycholog, Dorota Maciejec.
Program „Mała pomoc, wielka radość” ma szansę to poprawić. Wszyscy klienci sklepów Carrefour, którzy do 26 czerwca kupią produkty P&G, takie jak pieluszki i chusteczki Pampers, produkty do pielęgnacji włosów (Head&Shoulders, Pantene i Aussie), produkty do pielęgnacji tkanin i domu (Ariel, Vizir, Lenor, Fairy, AmbiPur), produkty do higieny intymnej (Always, Naturella, Discreet), produkty do higieny jamy ustnej (Oral-B i Blend-a-Med) oraz produkty Gillette, Gillette Venus i Old Spice, mogą przyczynić się do poprawy życia najmłodszych podopiecznych PCK.
– Nasze marki na co dzień goszczą w domach milionów rodzin w Polsce. Dzięki akcji „Mała pomoc, wielka radość” możemy sprawić, by produkty takie jak Pampers, Ariel czy Lenor, mogły również towarzyszyć w codziennym życiu dzieci z rodzin najuboższych, dbając o czystość i higienę w ich domach – argumentowała Justyna Rymkiewicz z firmy Procter & Gamble, będącej inicjatorem programu. Ogólnopolski zasięg kampanii możliwy jest dzięki zaangażowaniu firmy Carrefour Polska, jednej z największych sieci sklepów detalicznych w kraju. – Wierzymy, że chęć pomocy potrzebującym jest naszym klientom bliska. Wyrażali to już wielokrotnie, uczestnicząc w akcjach charytatywnych w naszych sklepach. „Mała pomoc, wielka radość” to kolejna możliwość niesienia pomocy dzieciom w potrzebie, z której można skorzystać podczas codziennych zakupów w hiper- i supermarketach Carrefour na terenie całego kraju – tłumaczył Robert Noceń, Sekretarz Generalny Carrefour Polska.
Kampanię „Małą pomoc, wielka radość” wspiera aktorka i mama dwóch chłopców, Aneta Zając, która podkreśla, jak ważne są dla niej programy społeczne, które odmieniają los dzieci. – To cudowna inicjatywa i popieram ją całą sobą. Sama mam dwoje dzieci i wiem, jak ważne dla każdej mamy jest spełnienie wszelkich potrzeb swoich pociech i zapewnienie im możliwości dobrego startu w dorosłość.
Chciałabym więc zaapelować do innych mam, żeby włączyły się w ten program i pomyślały o tym, jak wielką radość mogą sprawić najmłodszym podopiecznym PCK, dzięki „małej pomocy” przy okazji codziennych zakupów – podsumowała Aneta Zając.